z cyklu anegdoty o...
Eugene Paul Wigner (1902-1995)
Podczas drugiej wojny światowej Eugene Paul Wigner brał udział w Projekcie Manhattan. Ze względu na tajność badań zatrudnieni tam uczeni otrzymali pseudonimy.
Wigner i Fermi otrzymali prawdziwe amerykańskie nazwiska. Wigner nosił nazwisko Eugene Wagner, a Fermi Henry Farmer.
Pewnego dnia gdy jechali razem drogą dostępną tylko dla nielicznych, na punkcie kontrolnym strażnik zapytał Wignera o nazwisko.
Ten odruchowo odpowiedział:
„Wigner, nie, przepraszam, Wagner.”
Strażnik oczywiście zauważył węgierski akcent Wignera.
Spojrzał na niego podejrzliwie i zapytał surowo:
„Czy Pan się naprawdę nazywa Wagner?”
Wigner zaniemówił, ale Fermi wyratował go z opresji.
Z przekonaniem i naciskiem powiedział:
„Jeżeli on się nie nazywa Wagner, to ja nie jestem Farmer!” – i strażnik ich przepuścił.
Ta strona używa plików cookies aby zapewnić Państwu świadczenie usług na najwyższym poziomie. Można wyłączyć akceptację cookies w konfiguracji przegladarki, jednak w przypadku całkowitego wyłączenie akceptacji ciasteczek niektóre funkcjonalności serwisów mogą przestać działać. Więcej informacji znajdziecie Państwo tutaj