z cyklu anegdoty o...
Kazimierz Wiłkomirski (1860-1941)
Kazimierz Wiłkomirski zapytał kiedyś pewną śpiewaczkę, czy nie zechciałaby się nauczyć jego utworów.
- Ależ panie Kazimierzu, przecież ja często śpiewam pańskie pieśni na koncertach.
- Wiem, wiem. - odparł Wiłkomirski - Tylko ja pytałem, czy nie zechciałaby się pani ich NAUCZYĆ?!
z cyklu anegdoty o...
Aleksandr Głazunow (1865-1936)
Młody kompozytor - Dymitr Szostakowicz - przynosi do oceny I symfonię swojemu profesorowi - Głazunowi:
- Chciałbym uprzedzić pana profesora, że temat trzeciej części podobny jest trochę do Rimskiego-Korsakowa - tłumaczy się.
- No to chwała Bogu, że w ogóle jest do czegoś podobny - odparł Głazunow.
Ta strona używa plików cookies aby zapewnić Państwu świadczenie usług na najwyższym poziomie. Można wyłączyć akceptację cookies w konfiguracji przegladarki, jednak w przypadku całkowitego wyłączenie akceptacji ciasteczek niektóre funkcjonalności serwisów mogą przestać działać. Więcej informacji znajdziecie Państwo tutaj